czwartek, 3 września 2015

30/08 niedz
SPalem dobrze/ Po 10mg rolek rozpuszczonych z Amolu, bo chcialem podac dozylnie, ale nigdzue nie moglem sie wkloc, wiec to wypilem. A AMol znaczy alkohol tak mi zasmakowal ze sobie popilem go troche :0 Wypilem ok.50g alkoholi 96%, czyli taka jakby wieksza setke wodki. Cos tam poczulem, milo mi sie robilo, wracaly wspomnienia z chlania, ale nie zeby to bylo jakies superowe.
Teraz ten Amol stoi nadal na biurku i zastanawiam sie czy se nie lyknac, ale wiem ze to droga do nikad. Bo jestem zjebany,. TO trza energetyka.

No najwazniejsza informacja jest taka ze wczoraj pierw chcialem podac se 10mg Rolki dozlnie, ale dlugo sie klolem bezskutecznie, az wypilem to. A ze sie robi to na alkoholu, to AMol na ktorym to robilem bardzo mi posmakowal. I troche go wypilem. Kilka razy nalewalem do szklanki, w sumie ok.50tke wodki.
Jak sie nakrecilem, to juz wyjalem kase pierw z mamy portmomentki (50zl) a potem 30zl z taty - zeby pojsc na stacje (nocny) sie napierdolic! ALe Marcin mi napisal zebym, ten co tez cpa, zebym tego nie robil, bo jak jestem wkurwiony to moge zrobic krzywde ojcu, no i moga wezwac policje i mnie zxawioza na izbe wytrzezwien... Ta wizja mnie skuteczenie otrzezwila, bo juz bylem kiedys na izbie i to straszne zezwierzecenie i koszmar...

Nie wiem jaka muzyke wlaczc spbie na rozbudzenie. Teraz slucham Trashbat, to bardzo spokojny triphop, ale lubie go, czasem slucham na sen :) Moze se wlacze glosny metal na sluchawkach? Wlaczylem Tool, to niby taki metal, ale mi nie wchodzi. Chyba znow Behemoth lub cos w tym stylu.

Pozytyw jest taki ze mnie rece nie bola! ANi pozostale miejsca ktore napieprzaly wczoraj. Mysle ze to jeszcze dzialaja te kilka przeciwbolowych co wzialem wczoraj. Teraz wzialem tylko DIcloratio-najslabszy, z osloną na zoladek.

Czulem sie zle. O 16.00 przypomnialem sobie, ze 17 jest koncert Piotrka na starym miejscie - takie przejscie z instrumentami. TO pojechalem, dostalem na to od taty 5zl - wyprosilem. ALe tak mnie zaczela reka bolec, tj.prawy kciuk, ze nie wyrabialem. Pojechalem do ZIko bo APselan (jakze by inaczej...), tam gdzie w niedziele czynne, mialem niedaleko, i wrocilem, mowiac ze musze wziasc cos na bol. Teraz juz prawie nie boli, troche boli.

Podalem sobie w lewy lokiec, za pierwszym wejsciem pojawila sie krew, ale znow tej slabego bardzo cisnienia! Ja nie wiem co to jest? Wtedy tak strasznie mocno trzeba cisnac zeby wtloczyc. Cos jakbym wcelowal obok zyly. No dzialalnie  bylo, ale nie za mocne, wzialem wieksza polowe - 6tabl.
Po ok.3h (zanim sie wbilem)podalem 4tabl. Potem podalem przelewki. Jest 1.30, czuje zmeczenie, zrobie kolejna przelewke, choc wiem ze to nie da za wiele. Pierw jednak zazyje leki. Nie wiem co jest grane - znow jakos malo bylo tych pastylek co zazywalem! 5-6 chyba, a ostatnio jak liczylem to bylo 10! A wczesniej przez dlugi czas bralem 8 na noc, a 4 na dzien.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz