środa, 5 sierpnia 2015

5.08 sroda
Nie pojechalem niestety do psychiatry bo nie mogłem sie wkloc z przelewka, a potem nie zdazylem zrobic dawki. Mimo ze wcześnie wstalem. Bede malo pisal bo mnie ten lewy nadgarstek boli. Ale tam sie w koncu wklolem:-( Dzieki Bogu... Najgorsze ze ta nowa zyla na wewn.str.prawej reki sie cala schowala skubana! A byla dosc dluga, myslalem ze bede mial wreszcie dobre miejsce do konca cpania. A zostaly mi 2 dni cpania oprocz dzis, potem koniec kasy:-(

15.30 podalem drugie 20%.
W busie byla sliczna dziewczyna... Az rodzicom opowiedzialem :-)
O dziwo reka mnie przez to przestala bolec!, zaraz opisze te malolatke, ale pierw sobie podam przelewke i popisze z Anka na gg, bo wczoraj calkiem dobrze sie rozmawialo.
Teraz po powrocie wklolem sie juz za drugim razem, w prawa dlon, mam ją pocharatana bardzo zastrzykami i widac duzo siniakow, ale coz zrobie jak tam jeszcze widac zyly...
Oo, puscilem Behemotha na sluchawki, przewodowe, podpinane do wzmacniacza, a tam gra mono! To przy wtyczce od karty dzwiekowej, gdzie jest rozdzielacz, to nie kontaktowalo, i teraz jak wzialem spowrotem na glosniki, to zupelnie nowa jakosc!:) Sluchalem od jakiegos czasu mono, moze dlatego muza mi wogole nie wchodzila ;-)
Podalem przelewke, ale ze starych wczorajszych strzykawek w ktorych niewiele bylo.
17.00, robie przelewke z dzisiajszej, bo slabo jest cos. TO wina pewno upalu. No i tego ze wczoraj wzialem 80%, to organizmowi zaraz malo jakies 2x 20% :-( No ale musze wytrwac na tej dawce! Jak zostawie po 2tabl.z kazdego pudelka tj.bede robil 40%, to wyjdzie mi jeszcze 1 dawka z tych pozostalwych tabl:) WIec tak: mam kupiona paczke na jutro-czwartek, pieniadze na koncie na piatek, ostatnie 6zl ktore luzem skitralem w starym plecaku na sobote, a w niedziele zazyje te tabl.ktore zostana z paczek :) Od poniedzialku bede sie czul koszmarnie... :-(
Zmienilem muze z Behemotha, death metalu ktory na dluzsza mete jest dolujacy, na wesoly DJ Food. Kurwa jest nie dobrze, wszystko powoli wydaje mi sie beznadziejne! :-( Czemu? Dawka z 15.30 powinna jeszcze dzialac!

17.20,podalem przelewke z dzisiejszej strzykawki, i bylo mocniejsze wejscie niz z calej dawki, ktora zazylem po przyjsciu! Bylo lekkie uderzenie w glowie i wyrazny gorac na twarzy!:) TO lubie :) Wynika z tego ze metkat nawet trzymany w lodowce traci na wartosci, bo przelezal tam ok.6godzin w chlodzie. Ciekawe, ze przelewka, z ktorej strzykawka byla trzymana w pokoju-mocniej zadzialala, niz to trzymane w lodowce... Moze to tez wynik energetyka, ktorego wypilem i juz zdajsie dziala:) Do tego udalo mi sie trafic w kanal, ktory przebilem przy poprzedniej przelewce, nie powinienem tak szybko zaraz podawac w to miejsce, ale nie bardzo mam gdzie indziej...;-( Niestety z przelewkami jest tak, ze ciagle mi malo, i zaraz robie trzecia :( Ona na pewno juz nie zadziala mocno, nawet slabiutko, to poczuje sie po tym srednio, no ale i tak robie.

Kurwa nie zadzialalo praktycznie :-( Robie extrakcje z 4tabl.ktore mam! Nie bede mial na niedziele.. :-( Jestem kretynem, albo silnie uzaleznionym nieslownym cpunem:( Podalem poł, bo wyszlo z zyly i sie nie udalo wrocic, a tymczasem przyjechala do mnie kurator :-( To godzina przerwy. Ona jest fajna, bardzo mila, tylko strasznie gadatliwa i dlugo siedzi, z godzine chyba! A ja przez ten czas mowie moze z 10 zdan... Podalem po jej wyjsciu reszte glownego dania, ale rozwalilem zyle, wiec nie zauwazylem dzialania :-( Zrobilem popluczke - tez rozwalilem zyle -dzialanie j/w. Robie 3-cia popluczke z dzisiejszego towaru i czwarta z rannego i piata z wczorajszego... I sprobuje przejechac na rower bo juz slonce przestalo prazyc, a ja czuje sporo energii :) Jeszcze zeby humor wzrosl...

Tymczasem odpowiedzieli mi na forum hyperreala!
https://hyperreal.info/talk/post1815032.html#p1815032
O metodzie na zimno m.in.z APselanem. Mowia ze 3h trza trzymac i to oblozone lodem, i nie dodawac octu na poczatku. ALe ja juz tego nie sprobuje, bo szkoda mi marnowac faze, a w kazdym razie na pewno nie z Acatarem, bo nie mam tyle kasy. Ale moze sprobuje z APselanem... Tylko wiele godzin w lodowce musi przelezec... Moze wlasnie zrobie i na noc wstawie??? Bede mial na rano :) Bo mam kupiona paczke na jutro!:) Tylko zeby mnie nie podkusilo i zebym nie zazyl juz dzis... ALe mam doswiadczenie ze za szybko jak wyjme z lodowki, to nie dziala - jak ostatnia dawka, co wyszlo geste i nic sie nie wydzielilo, a jak podalem to prawie nic nie poczulem :-( Dobra, dosc pisania, robie przelewke :) A potem napisze o tej pannie z busu co tak mnie krecila...
20.00 podalem, cale 10ml sie zebralo, to z moimi zylami jest ciezko tyle podac, bo w trakcie czesto wychodze i nie moge spowrotem trafic :( I tak bylo tym razem. Wejscia nie bylo, moze delikatne cieplo na twarzy, ale to dlatego pewno ze sie po podaniu klade na lozku to wiecej krwi do twarzy dociera...

Przejechalem sie na tym rowerze, ale tylko standartowe 3km wokol osiedla. Zmachalem sie jak zwykle i teraz humor mi spadl :( MIalem pare rzeczy zrobic po powrocie, ktore chcialem zrobic odrazu po podaniu, ale wiedzialem ze sie nie zbiore na rower potem, bo ciemno sie niedlugo zrobi, i chlodno.
Sprawdzilem polaczenie w JakDojade z Kriosonic (gdzie mam krio-komore) do Ziko na Jana Pawla, to przystanek Nowolipki, wiec busem i 2-ma tramwajami, ale 25min, takze spoko. Bo inne apteki blizsze chwilowo odpadaja. W piatek kupie na Broniewskiego,gdzie co tydzien kupuje. A na sobote juz nie bede mial kasy zdajsie:(
Mialem szczescie ze tata mi dal 2zl na bulke albo picie (eh...) to wyzbieralem z drobniakow na mangan w proszku - 3,79zl, to z karty moglem zaplacic za Apselan.

Tymczasem towar jest juz w lodowce, ciekawe co z niego bedzie po ok.12h... Mam nadzieje ze ten metkatynon sie nie rozpadnie znow...
21.00, wzialem leki. Ale Mirtoru nie, nie chce sie obrzerac znow, wczoraj niewiele chyba zjadlem, nie pamietam za dobrze, ale nie bylo zadnych czekolad :)
Kusi mnie po tym przygotowywaniu towaru na jutro, zeby zrobic przelewke kolejna... ALe odpycha perspektywa zmudnego wklowania sie w poszukiwaniu zyly :-( POza tym wzialem 2 CHlorprotixeny, wiec za ok.1h mnie zmuli. Juz od jakiegos czasu biore 2, podczas gdy lekarz zalecil 1, ale powiem ze nie starczala, poza tym jak mi sie uda odstawic ten Mirtor (zeby sie nie obrzerac na noc), to mam wytlumaczenie, ze potrzebuje 2x Chropr.bo Mirtor byl nasenny.

21.45 wcelowalem po dlugich trudach, tym razem w lewa dlon, przy nadgarstku, tam nie widac zyl, ale sa slady po wklociach -lacznie z kierunkiem, wiec wbilem tam i sie udalo. Poczulem delikatny zapach, ale nic poza tym, wiadomo, zawsze tak jest wieczorem :-( O 22.00 sie klade, za 7min. Towar w lodowce stwardnial :-) W przepisach mowia zeby to troche pomieszac po 2godzinach, ale ja bede spal przeciez. Ciekawe czy tym razem zrobi sie klarowny plyn z fusami manganu...
Kurde, dalem 2 zdjecia zachodu na FB i na grupe Depresja Nerwica, to cos tam komentuja, ale nie mam ochoty czytac. Ide zjesc serem homogenizowany, akurat bedzie 22ga. I zjadlem bulke z nowym dżemem wiśniowym, ktory rodzice dzis robili. Ja oczywiscie nie pomagalem :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz